Jesteś w: Pan Tadeusz

Motyw karczmy w „Panu Tadeuszu”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Motyw karczmy jest jednym z charakterystycznych w dziele Adama Mickiewicza „Pan Tadeusz”.

W Soplicowie, po obu stronach głównej drogi, stały dwie karczmy. Starsza według prawa należała do dziedzica zamku, nieżyjącego Stolnika. W czasie akcji właściwej utworu rządził w niej Gerwazy. Z kolei nową karczmę postawił Sędzia Soplica, przekazując ją pod władanie Protazego. Obydwa miejsca dzierżawił muzyk Jankiel.

Karczma Stolnika wybudowana była według starego rzemiosła na wzór starej świątyni Salomona. Dach zrobiony był z drzewic, pokryty słomą, spiczasty jak kołpak. Krużganek stał na kolumnach, w rzędzie nad nimi wisiały zgniłe, półokrągłe łuki z drzewa ozdobione ciesielskim rzeźbieniami w kształcie ramion szabasowych świeczników z gałkami na końcach. Izby w karczmie były ciasne, podłużne, podzielone na części dla dam i podróżnych. Znajdowała się tam również ogromna sala, w której pod ścianami stały stoły i stołki, na nich siadywali chłopcy, drobna szlachta. Każdej niedzieli po mszy wszyscy przychodzili do karczmy, ubrany w długi sarafan zapięty na srebrne haftki, czarny jedwabny oraz osiadający długą siwą brodę Jankiel przed każdym stawiał czarkę wódki, którą potem wciąż napełniała szynkarka. Poza tym gospodarz, który choć nie znosił pijaństwa, to nie zabraniał biesiadowania, ponieważ lubił, gdy w karczmie odbywały się wesela, zabawy czy chrzciny witał wchodzących gości, rozmawiał z siedzącymi, a kłótliwych godził.

Jeśli w karczmach wybuchały jakieś spory, były natychmiast tłumione - w jednej przez woźnego Protazego (sługę Sędziego Soplicy), posiadacza ciętego języka, a w drugiej przez klucznika nieżyjącego Stolnika, właściciela „ciężkiej ręki”.



  Dowiedz się więcej