Jesteś w: Kordian

Tragizm „Kordiana”

Autor: Karolina Marlęga     Serwis chroniony prawem autorskim

Kordian to typowy przedstawiciel swojego pokolenia urodzonego w pierwszym dziesięcioleciu XIX wieku. W pierwszej scenie ma lat piętnaście, a w ostatniej około dwudziestu. Młody wiek, a także specyficzna psychika i dokonywane wybory decydują o losach bohatera. Wpływa na nie również czas historyczny – kryzys dawnych wartości zapoczątkowany Wielką Rewolucją Francuską i tworzenie się nowych ideałów, poszukiwania nowej wielkiej myśli.

Jako młodzieniec Kordian marzy o dokonaniu wielkich czynów, przeżywa okres rozterek i niepewności, poszukuje sensu życia. Nie jest jednak w stanie zrealizować swych marzeń. Historia „O Janku co psom szył buty” nie przekonuje go, podobnie jak niemożliwe do zrealizowania wydają się ideały żołnierskiej sławy i bohaterstwa kreślone w opowiadaniach sługi – Grzegorza. Paraliżują go poczucie bezsilności i sceptycyzm. Podobnie klęską kończy się młodzieńcza wielka romantyczna miłość do Laury – kobieta uważa go za zbyt niedojrzałego. Jedynym rozwiązaniem jego niepokojów, społecznej nieprzydatności i wyobcowania widzi w samobójczej próbie. Kordian jest więc bohaterem szlachetnym, poszukującym życiowego celu, jednak skazanym na klęskę.

Kolejny etap dojrzewania głównego bohatera także nie przynosi sukcesu. Wędruje on kolejno przez Anglię, Włochy i Szwajcarię, zdobywając trzy typy doświadczeń. W Anglii uświadamia sobie różnicę między światem marzeń, ideałów i wyobraźni, a twardą rzeczywistością, w której rządzi pieniądz. Romans z Wiolettą rozwiał z kolei jego marzenia o wielkiej romantycznej miłości, zaś scena w Watykanie odebrała mu wiarę w moralny autorytet papieża. Kordian wyzbywa się młodzieńczych złudzeń, które okazują się złudne w obliczu realnego świata. Rozczarowanie jednak pchnie tym razem młodzieńca do buntu i rewolucyjnej myśli o zgładzeniu cara (jako polski Winkelried) w imię wolności swego narodu.

W akcie III poznajemy Kordiana jako inicjatora i organizatora patriotycznego spisku. W rozmowie Podchorążego z Prezesem odszukać można zderzenie młodzieńczej brawury z polityczną rozwagą, a także zderzenie tradycji wolnościowej (walka za wszelką cenę) i moralno-obyczajowej (szacunek dla władcy, uznanie wartości cierpienia). Kordian wybiera aktywną walkę o wolność ojczyzny. Nie potrafiąc przekonać innych spiskowców do swego planu, postanawia wykonać go samodzielnie. Wyczerpany jednak samotną walką, wątpliwościami natury moralnej i politycznej, dręczony wyrzutami ostatecznie mdleje u drzwi carskiej sypialni. Nie potrafi przeciwstawić się Strachowi i Imaginacji. Przegrywa walkę z samym sobą, a także niechętnym sobie otoczeniem.

Niedojrzałość politycznego programu wpływająca na tragizm spiskowca ukazuje scena w domu wariatów. Szatan ukazuje mu bezcelowość jednostkowego poświęcenia za naród. Idea wikelriedyzmu okazała się młodzieńczym urojeniem, podobnym do pomysłów innych chorych psychicznie pacjentów. Świadomość tego faktu była największą klęską Kordiana. Utracił wiarę w swój cel, okazał się ideowo niedojrzały. Jako przegrany zrozumiał, że jednostkowe poświęcenie nie przyniesie upragnionej wolności. Kolejne doświadczenia Kordiana przynoszą mu rozczarowania, czyniąc jego postać na wskroś tragiczną. Jego tragizm polega na nieustannym zmaganiu się z sobą, na rozpaczliwej walce z niemocą czynu.



  Dowiedz się więcej