Jesteś w:
Jądro ciemności
Tytuł utworu Conrada „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. O Afryce często mówi się: czarny ląd. Opowiadanie Charlesa Marlowa, bohatera utworu Conrada o tym właśnie traktuje – o Afryce i jej czarnych mieszkańcach. Można więc sobie wyobrazić, że jądrem ciemności autor nazywa środek tego kontynentu, samo wnętrze Afryki.
Jego bohater mianem ciemności określa też tajemnicę. Tyle, że tajemnica ma dla niego znaczenie negatywne – jest czymś, co interesuje ale jest ryzykowne a nawet bardzo groźne. Taka jest Afryka a zwłaszcza wnętrze tego kontynentu. Taka jest też dżungla, o której Marlow mówi, że za widoczną ścianą drzew kryje się ciemność. Ciemność otacza również mieszkańców Afryki – ich dzikość, pierwotność, nieznane obyczaje, nieznane języki, zapóźnienie cywilizacyjne. Tajemnica jest jądrem ciemności. By ciemność mogła być rozproszona trzeba dotrzeć do jej głębi, do samego jądra.
Ciemność okrywa również ludzką naturę. Nie dotyczy to tylko Murzynów. Biali ludzie w Afryce zatracają swoje człowieczeństwo, stają się okrutni, chciwi, bezduszni, cyniczni. Agent Kurtz jest przykładem degeneracji, dojścia do głosu najniższych instynktów, które drzemią gdzieś w głębi duszy cywilizowanego człowieka. Ulega pokusie władzy i nieograniczonej wolności, wspartej wysokimi zyskami.
Marlow nie jest człowiekiem, dla którego okryta tajemnicą ciemność kojarzy się z przyjemnymi odczuciami. Widzi kryjące się w obcowaniu z nią ryzyko. Z tego powodu okłamuje narzeczoną Kurtza, chociaż brzydzi się kłamstwem. Nie chce by ta szczera i dobra dziewczyna straciła klarowny obraz swojego zmarłego narzeczonego, co zburzyłoby jej spokój / „Nie mogłem jej powiedzieć; byłoby się zrobiło za ciemno – beznadziejnie ciemno”/.
Conrad często zestawia ciemność z jasnością. Rzeczy jasne są proste, oczywiste, znane, oswojone, bezpieczne. W jego utworze dominuje jednak ciemność. Na koniec okazuje się, że ciemny jest również szlak morski ukazujący się oczom żeglarzy płynących po Tamizie. Morze ma również swoje tajemnice, których istoty trudno dociec.
„Jądro ciemności” - znaczenie tytułu
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimTytuł utworu Conrada „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. O Afryce często mówi się: czarny ląd. Opowiadanie Charlesa Marlowa, bohatera utworu Conrada o tym właśnie traktuje – o Afryce i jej czarnych mieszkańcach. Można więc sobie wyobrazić, że jądrem ciemności autor nazywa środek tego kontynentu, samo wnętrze Afryki.
Jego bohater mianem ciemności określa też tajemnicę. Tyle, że tajemnica ma dla niego znaczenie negatywne – jest czymś, co interesuje ale jest ryzykowne a nawet bardzo groźne. Taka jest Afryka a zwłaszcza wnętrze tego kontynentu. Taka jest też dżungla, o której Marlow mówi, że za widoczną ścianą drzew kryje się ciemność. Ciemność otacza również mieszkańców Afryki – ich dzikość, pierwotność, nieznane obyczaje, nieznane języki, zapóźnienie cywilizacyjne. Tajemnica jest jądrem ciemności. By ciemność mogła być rozproszona trzeba dotrzeć do jej głębi, do samego jądra.
Ciemność okrywa również ludzką naturę. Nie dotyczy to tylko Murzynów. Biali ludzie w Afryce zatracają swoje człowieczeństwo, stają się okrutni, chciwi, bezduszni, cyniczni. Agent Kurtz jest przykładem degeneracji, dojścia do głosu najniższych instynktów, które drzemią gdzieś w głębi duszy cywilizowanego człowieka. Ulega pokusie władzy i nieograniczonej wolności, wspartej wysokimi zyskami.
Marlow nie jest człowiekiem, dla którego okryta tajemnicą ciemność kojarzy się z przyjemnymi odczuciami. Widzi kryjące się w obcowaniu z nią ryzyko. Z tego powodu okłamuje narzeczoną Kurtza, chociaż brzydzi się kłamstwem. Nie chce by ta szczera i dobra dziewczyna straciła klarowny obraz swojego zmarłego narzeczonego, co zburzyłoby jej spokój / „Nie mogłem jej powiedzieć; byłoby się zrobiło za ciemno – beznadziejnie ciemno”/.
Conrad często zestawia ciemność z jasnością. Rzeczy jasne są proste, oczywiste, znane, oswojone, bezpieczne. W jego utworze dominuje jednak ciemność. Na koniec okazuje się, że ciemny jest również szlak morski ukazujący się oczom żeglarzy płynących po Tamizie. Morze ma również swoje tajemnice, których istoty trudno dociec.