Jesteś w:
Pan Tadeusz
W swojej konspiracyjnej działalności skupił się głównie na Dobrzynie, gdzie mieszkała zubożała i zaściankowa, ale niezwykle waleczna szlachta. Robak usiłował wykorzystać drzemiący w tych awanturnikach potencjał i energię w słusznej sprawie.
Ksiądz Robak po wielu latach zobaczył swojego syna – Tadeusza, lecz nie zamierzał wyjawiać mu swojej tożsamości. Dla dobra ojczyzny pozostawał w konspiracji, bacznie przyglądając się jednak poczynaniom młodziana, często ratując go z opresji. Przykładem tego może być zajście podczas polowania na niedźwiedzia, kiedy to Robak z ukrycia jednym celnym strzałem powalił bestię, która niechybnie zmierzała w kierunku Tadeusza i Hrabiego. To wydarzenie było o tyle ważne, że Ksiądz dał Gerwazemu do myślenia. Klucznik szybko pojął, że tylko jedna osoba była zdolna do oddania takiego strzału – Jacek Soplica.
Plany powstańcze Robaka mocno pokrzyżował Gerwazy, który przekonał szlachtę Dobrzyńską o konieczności ataku na Soplicowo, ponieważ zarządzający tamtejszym majątkiem Sędzia jest zdrajcą współpracującym z targowiczanami. Ksiądz usiłował naprawić ten wielki błąd Klucznika i sam zaangażował się w walkę, która szybko przeistoczyła się w potyczkę polsko-rosyjską. Dzięki odwetowej akcji zakonnika polscy szlachcie oswobodzili się z niewoli Moskali. Sam Ksiądz Robak chwycił za strzelbę nie dbając o to, czy zostanie zdemaskowany. W bohaterskim akcie zasłonił własną piersią Gerwazego i został ciężko raniony. W ten sposób spłacił dawny dług wobec Horeszków i Klucznika, który od dziesięcioleci żył myślą o pomszczeniu Stolnika i zabiciu Jacka Soplicy.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 -
Losy Jacka Soplicy i jego działalność patriotyczna
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimW swojej konspiracyjnej działalności skupił się głównie na Dobrzynie, gdzie mieszkała zubożała i zaściankowa, ale niezwykle waleczna szlachta. Robak usiłował wykorzystać drzemiący w tych awanturnikach potencjał i energię w słusznej sprawie.
Ksiądz Robak po wielu latach zobaczył swojego syna – Tadeusza, lecz nie zamierzał wyjawiać mu swojej tożsamości. Dla dobra ojczyzny pozostawał w konspiracji, bacznie przyglądając się jednak poczynaniom młodziana, często ratując go z opresji. Przykładem tego może być zajście podczas polowania na niedźwiedzia, kiedy to Robak z ukrycia jednym celnym strzałem powalił bestię, która niechybnie zmierzała w kierunku Tadeusza i Hrabiego. To wydarzenie było o tyle ważne, że Ksiądz dał Gerwazemu do myślenia. Klucznik szybko pojął, że tylko jedna osoba była zdolna do oddania takiego strzału – Jacek Soplica.
Plany powstańcze Robaka mocno pokrzyżował Gerwazy, który przekonał szlachtę Dobrzyńską o konieczności ataku na Soplicowo, ponieważ zarządzający tamtejszym majątkiem Sędzia jest zdrajcą współpracującym z targowiczanami. Ksiądz usiłował naprawić ten wielki błąd Klucznika i sam zaangażował się w walkę, która szybko przeistoczyła się w potyczkę polsko-rosyjską. Dzięki odwetowej akcji zakonnika polscy szlachcie oswobodzili się z niewoli Moskali. Sam Ksiądz Robak chwycił za strzelbę nie dbając o to, czy zostanie zdemaskowany. W bohaterskim akcie zasłonił własną piersią Gerwazego i został ciężko raniony. W ten sposób spłacił dawny dług wobec Horeszków i Klucznika, który od dziesięcioleci żył myślą o pomszczeniu Stolnika i zabiciu Jacka Soplicy.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 -