Jesteś w:
Dziady
Opisane w III części dramatu Adama Mickiewicza „Dziady” polskie społeczeństwo zostało podzielone na trzy podstawowe grupy.
Do pierwszej zaliczamy ludzi obojętnych na losy rozgrabionej podczas rozbiorów i powstań Ojczyzny, których dni są wypełnione kolejnymi balami i spotkaniami towarzyskimi, w czasie których mogą podlizywać się rosyjskim oficjelom. Z taką grupą mamy do czynienia na przykład w scenie „Salon warszawski”, gdy zachwycają się literaturą francuską, porozumiewają się w tym ulubionym języku.
Druga grupa opisana w dramacie, składa się z tzw. prawdziwych patriotów. Widać ich w scenie więziennej czy we fragmencie dotyczącym balu u Senatora. Są to ludzie bezgranicznie kochający swój kraj, oddani walce o wolność, gotowi poświęcić swoje życie w zamian za poprawę losu bliźnich.
Z kolei do ostatniej grupy społeczeństwa polskiego zalicza się jednostki, które rezygnowały z narodowej tożsamości i kierowali się jedynie dobrem własnych interesów.
Doskonałym podsumowaniem przekroju społeczeństwa, opisanego przez Adama Mickiewicza są słowa jednego z bohaterów dzieła, Piotra Wysockiego:
„[…] Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.
Ocena polskiego społeczeństwa w III cz. „Dziadów”
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimOpisane w III części dramatu Adama Mickiewicza „Dziady” polskie społeczeństwo zostało podzielone na trzy podstawowe grupy.
Do pierwszej zaliczamy ludzi obojętnych na losy rozgrabionej podczas rozbiorów i powstań Ojczyzny, których dni są wypełnione kolejnymi balami i spotkaniami towarzyskimi, w czasie których mogą podlizywać się rosyjskim oficjelom. Z taką grupą mamy do czynienia na przykład w scenie „Salon warszawski”, gdy zachwycają się literaturą francuską, porozumiewają się w tym ulubionym języku.
Druga grupa opisana w dramacie, składa się z tzw. prawdziwych patriotów. Widać ich w scenie więziennej czy we fragmencie dotyczącym balu u Senatora. Są to ludzie bezgranicznie kochający swój kraj, oddani walce o wolność, gotowi poświęcić swoje życie w zamian za poprawę losu bliźnich.
Z kolei do ostatniej grupy społeczeństwa polskiego zalicza się jednostki, które rezygnowały z narodowej tożsamości i kierowali się jedynie dobrem własnych interesów.
Doskonałym podsumowaniem przekroju społeczeństwa, opisanego przez Adama Mickiewicza są słowa jednego z bohaterów dzieła, Piotra Wysockiego:
„[…] Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.