Jesteś w:
Dziady
Adam Mickiewicz podjął w swoim dziele „Dziady. cz. III” problem męczeństwa narodu polskiego.
Autor podszedł to tematu bardzo wnikliwie. Najpierw zarysował sytuację Polaków po rozbiorach i nastaniu rządów wysłannika Rosji, Nowosilcowa. Potem nakreślił portret Senatora, nie szczędząc szczegółów na temat jego okrucieństwa w realizacji głównego celu – zniszczenia Polaków.
Zarysowawszy tragiczne położenie Ojczyzny, nie mogącej liczyć na wsparcie Europy, po takim wstępie Mickiewicz zadedykował utwór „narodowej sprawy męczennikom”.
Temat martyrologii, czyli poświecenia ludzi w walce o wolność narodu nasz narodowy wieszcz opisał w kontekście prześladowania Polaków. Sporo miejsca poświęcił losom więźniów, przetrzymywanym miesiącami w ciasnych celach bez wyroków i szans na obronę, torturowani na przesłuchaniach i zmuszani do przyznania się i wydania wspólników. Te wszystkie ofiary męczeństwa wypełniają I scenę dramatu, np. Jan Sobolewski czy Tomasz. Są bohaterami, pozostają nieugięci wobec tortur, wytrzymują głodzenie, odurzanie narkotykami. Przy życiu trzyma ich poczucie wspólnoty i wiara w poprawę losów Ojczyzny.
Z dzieła Mickiewicza wyłania się smutne przekonanie, że w okresie po upadku powstaniu listopadowego każdy mógł stać się ofiarą prześladowań, każdego można było aresztować i poddawać wymyślnym torturom. U podłoża prześladowań była jasny cel – zniszczyć polską narodowość.
Martyrologia narodu polskiego w III cz. „Dziadów”
Autor: Karolina Marlęga Serwis chroniony prawem autorskimAdam Mickiewicz podjął w swoim dziele „Dziady. cz. III” problem męczeństwa narodu polskiego.
Autor podszedł to tematu bardzo wnikliwie. Najpierw zarysował sytuację Polaków po rozbiorach i nastaniu rządów wysłannika Rosji, Nowosilcowa. Potem nakreślił portret Senatora, nie szczędząc szczegółów na temat jego okrucieństwa w realizacji głównego celu – zniszczenia Polaków.
Zarysowawszy tragiczne położenie Ojczyzny, nie mogącej liczyć na wsparcie Europy, po takim wstępie Mickiewicz zadedykował utwór „narodowej sprawy męczennikom”.
Temat martyrologii, czyli poświecenia ludzi w walce o wolność narodu nasz narodowy wieszcz opisał w kontekście prześladowania Polaków. Sporo miejsca poświęcił losom więźniów, przetrzymywanym miesiącami w ciasnych celach bez wyroków i szans na obronę, torturowani na przesłuchaniach i zmuszani do przyznania się i wydania wspólników. Te wszystkie ofiary męczeństwa wypełniają I scenę dramatu, np. Jan Sobolewski czy Tomasz. Są bohaterami, pozostają nieugięci wobec tortur, wytrzymują głodzenie, odurzanie narkotykami. Przy życiu trzyma ich poczucie wspólnoty i wiara w poprawę losów Ojczyzny.
Z dzieła Mickiewicza wyłania się smutne przekonanie, że w okresie po upadku powstaniu listopadowego każdy mógł stać się ofiarą prześladowań, każdego można było aresztować i poddawać wymyślnym torturom. U podłoża prześladowań była jasny cel – zniszczyć polską narodowość.